Po Wilnie przyszedł i czas na integrację w ramach KM. Biznesowy savoir-vivre, a jednocześnie bardzo wiele okazji do zacieśnienia więzów w ramach zespołów (a także pomiędzy członkami różnych zespołów) :)
Szkolenie bardzo udane, a i wiedza na pewno będzie przydatna. Wieczorna impreza - hmm - no nieopowiedziany kawał o chomiku był dobry - ale alkomat i TB śmigający bez koszulki - tutaj dopiero można było poznać prawdziwą naturę poszczególnych osób :P
20/21 kwietnia 2007

Widać, że zabawa jest przednia

Cóż za zaciekawienie rozmową...

Ekipa KM
0 komentarze:
Prześlij komentarz