środa, maja 06, 2009

Dla Ciebie

Nie mam ostatnio czasu na produkowanie się dla Ciebie, więc żeby nie pojawiła się myśl, że o Tobie zapomniałem, krótkie parę słów - za poetą :)


Kraków jeszcze nigdy tak, jak dziś,
nie miał w sobie takiej siły i
może to ten deszcz, może przez tę mgłę,
może to mój nastrój,
ale w każdej twarzy ciągle - widzę Cię.

Wśród turystów Rynek tonie znów,
ktoś zakrzyknął głośno, błysnął flesz...
Na Gołębiej Twój płaszcz zaczepił mnie,
w wystawowym oknie, w autobusie, w tłumie, gdzieś...

Widzę Cię - tak, wiem,
nie zrobię więcej zdjęć, Tak, wiem,
nie będę prosił, lecz... Tak, wiem,
to przecież żaden grzech, tak wiem, tak, wiem...

m.

0 komentarze: