czwartek, listopada 15, 2007

Strajk w Nanterre - fotoreportaż

Tym razem relacja zdjęciowa – dzięki uprzejmości mojego nowego chińskiego kolegi – Sena (wymawiać: syn). Zdjęcia moim zdaniem świetne – nie dość, że zrobione niezłym aparatem – to jeszcze przez naprawdę dobrego specjalistę :) Zresztą – jak pewnie zauważycie – ich rozmiar jest inny niż rozmiar innych fot na blogu... Ech – też kiedyś nabędę taki aparat :)

Nie wiem, jak wyglądały czasy stanu wojennego, policji, wojska i czołgów na ulicach, ale tutaj sytuacja wygląda naprawdę poważnie...



Potem doszło do utarczek pomiędzy dwoma przeciwnymi sobie grupami studentów – i rektor...


... wezwał policję. Ponoć zjawili się błyskawicznie...



... i gdy tylko weszli na teren uczelni momentalnie sytuacja uległa zmianie.



Nagle zepchnięto strajkujących z jedynego otwartego wejścia do budynku, rozpoczęły się negocjacje i skandowanie haseł „Police, hors de Fac”.


Parę osób – w tym oczywiście ja :P – miały zupełnie inne odczucia....





M.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

hej Seru!

tu osobnik onegdaj znany pod, nie funkcjonujacym juz zreszta, psedonimem Szogun:))

nasza-klasa.pl jednak na cos sie przydaje skoro Cie wytropilem.
Fajnie ze jestes w Paris, zycze szczescia!

PS (nie post scriptum, ale nowy pseudonim;) Waldek

bissou!

:)