No więc minął dziś okrągły rok odkąd przekroczyłem próg kancelarii. Było naprawdę milo, udało mi się wiele, wiele się nauczyłem i ogólnie jestem bardzo zadowolony ze swojej decyzji:)
Teraz chwila przerwy - naładujmy baterie, zbierzmy siły - a od lutego znowu do boju:)
M.
piątek, sierpnia 31, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz